Dolcan Ząbki 4:1 PKS Radość - Bolesna porażka w Ząbkach
W sobotę o godzinie 13:30 rozgrywaliśmy swój 5 mecz w I lidze okręgowej juniorów U-19. Naszym przeciwnikiem był lider Dolcan Ząbki. Zapraszamy do przeczytania relacji...
Wiedząc jaka jest sytuacja w tabeli w optymistycznych nastrojach przystępowaliśmy do tego spotkania. Praktycznie w optymalnym składzie rozpoczęliśmy ten mecz. Pierwsza połowa zdecydowanie dla Nas. Szansę na zdobycie pierwszej bramki mięliśmy już w 6 minucie. Przechwyt piłki w środku pola Filipa Jesiotra prostopadłe podanie do Piotrka Sygii, ale strzał Naszego pomocnika nad bramką. Szybka odpowiedź gospodarzy, ale strzał zablokowany przez Naszych obrońców. W 8 minucie kolejna szansa na zdobycie bramki tym razem z rzutu wolnego. Ok. 40m od bramki do piłki podchodzi Sebastian Lasek, mocny strzał na bramkę ale pewnie broni bramkarz Dolcanu. W 14 minucie kolejna próba z rzutu wolnego. Tym razem próbował Adrian Sijka, ale strzał Naszego kapitana Nad bramką gospodarzy. W 17 minucie ponownie próbował Adrian Sijka tym razem strzałem z dystansu, ale podobnie jak kilka minut wcześniej przy rzucie wolnym piłka ląduje nad bramką. 22 minuta rzut wolny przy linii bocznej. Do piłki podchodzi Adrian Sijka dośrodkowuje na głowę Piotrka Kachniarza, który oddaje groźny strzał. Bramkarz paruje piłkę na poprzeczkę, ta trafia pod nogi Piotrka Sygii ten bez wahania oddaje płaski strzał prawą nogą piłka odbija się od słupka i wpada do siatki. Prowadzimy 0:1. Szybka odpowiedź gospodarzy, zamieszanie w polu karnym, ale na szczęście bez konsekwencji. W 28 minucie szansa na podwyższenie prowadzenia. Rzut wolny przy linii bocznej do piłki podchodzi Piotrek Syga, który dośrodkowuje w pole karne. Do piłki stara się dojść Sebastian Lasek, ale minimalnie szybszy okazał się bramkarz Dolcanu, który wypiąstkował piłkę za pole karne. W 31 minucie groźna kontra gospodarzy, ale w porę zatrzymana przez Adriana Kamińskiego, żółta kartka. W 39 minucie strzał z 20 metrów Piotrka Kachniarza pewnie broni bramkarz. W 40 minucie słaby strzał gospodarzy pewnie broni Michał Szkatulnik. W 43 minucie najgroźniejsza akcja Dolcanu. Kombinacyjna akcja prostopadłe podanie w pole karne, strzał w słupek dobitka nad bramką. Do przerwy po bramce Piotrka Sygii zasłużenie prowadzimy 0:1 !!
Na początku drugiej połowy gra się wyrównała, ale to my stworzyliśmy sobie kolejną 100-procentową sytuację do zdobycia bramki. 47 minuta rzut rożny. Do piłki podchodzi Adrian Kamiński, krótkie zagranie do wprowadzonego po przerwie Marcina Kruka, ten przyjęciem piłki mija 2 zawodników gospodarzy dośrodkowuje wprost na głowę Adriana Sijki, ten uderza ale minimalnie nad bramką. Odpowiedź gospodarzy z rzutu wolnego, ale słaby strzał w boczną siatkę. W 52 minucie ponownie próbował Adrian Sijka, ale ponownie strzał nad bramką. W 54 minucie odpowiedź Dolcanu ponownie z rzutu wolnego, ale piłka przelatuje wysoko nad bramką. W 55 minucie druga groźna akcja Dolcanu tym razem zakończona bramką. Indywidualna akcja bocznego pomocnika lewą stroną wyłożenie piłki wzdłuż pola karnego i mamy 1:1. W 56 minucie bezsensowna żółta kartka dla Naszego obrońcy Sebastiana Laska. W 59 minucie kolejna próba Dolcanu, ale słaby strzał napastnika pewnie broni Michał Szkatulnik. W 63 minucie kolejna groźna akcja gospodarzy dośrodkowanie w pole karne, napastnik Dolcanu wygrywa pozycję z Naszym stoperem Sebastianem Laskiem i daje prowadzenie Dolcanowi 2:1. W 70 minucie kolejna groźna akcja gospodarzy, ale kapitalna interwencja Michała Szkatulnika. Od 70 minuty postawiliśmy wszystko na jadną kartkę (łącznie 6 zmian i gra w systemie 3-5-2). Niestety Nasz ofensywny styl trwał tylko 3 minuty, ponieważ w 73 minutą drugą głupią żółtą kartkę a w konsekwencji czerwoną otrzymał Sebastian Lasek i pozostało Nam przez ostatnie 20 minut grać w "10". W 75 minucie szansa na wyrównanie z rzutu wolnego przez Adriana Sijkę, ale niestety strzał ponownie nad bramką. W 77 minucie akcja rezerwowych. Marcin Kruk zagrywa prostopadłą piłkę do Janka Nachiło ten zdobywa bramkę na 2:2, ale sędzia dopatruje się spalonego.. W 79 kolejna doskonała okazja do wyrównania. Indywidualna akcja Adriana Sijki dośrodkowanie wprost na głowę Marcina Kruka, ale strzał ponownie nad bramką. W 80 minucie w końcu odpowiedzieć gospodarzy, ale ponownie kapitalnie broni Michał Szkatulnik. Niestety minutę później nie miał już najmniejszych szans przy strzale napastnika Dolcanu i mamy 3:1. W 85 minucie ponownie Adrian Sijka z wolnego, ale dobra interwencja bramkarza. Doliczony czas gry to akcję Dolcanu. Najpierw ponownie kapitalnie Michał Szkatulnik broni strzał pomocnika Dolcanu. Kilkanaście sekund później Nasz bramkarz bez szans i tracimy bramkę na 4:1. Ostatecznie przegrywamy z Dolcanem Ząbki 4:1 ...
Komentarze